W dniu 24 lipca 2024 roku Sąd Okręgowy w Gliwicach Wydział X Gospodarczy wydał wyrok w sprawie do sygnatury akt X GC 155/20, dotyczący roszczenia przeciwko ubezpieczycielowi o odszkodowanie oraz utracone korzyści wynikające z uszkodzenia kombajnu ścianowego, który był przedmiotem umowy najmu. Sąd uwzględniając powództwo, zasądził na rzecz powódki kwotę 893 422,24 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 4 sierpnia 2018 r. do dnia zapłaty oraz tytułem zwrotu kosztów procesu kwotę 53 365,21 zł wraz z odsetkami od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.
Umowa najmu kombajnu ścianowego została zawarta między powódką a przedsiębiorstwem górniczym dnia 23 lutego 2015 roku, z okresem najmu wynoszącym 390 dni roboczych. Najemca zobowiązany był do opłaty określonego czynszu za każdy dzień roboczy najmu oraz do zwrotu wynajmującemu kompletnego przedmiotu umowy. Po zakończeniu umowy, która formalnie wygasła 19 września 2016 roku, kombajn pozostał w posiadaniu najemcy aż do 22 czerwca 2017 roku, bez tytułu prawnego oraz na jego wyłączne ryzyko.
W dniu 4 maja 2016 roku, w rejonie pracy maszyny zgłoszono wzrost stężenia tlenku węgla oraz wzrastający wskaźnik Grahama, co doprowadziło do zwołania doraźnego posiedzenia Zespołu ds. Zagrożenia Pożarowego. Zespół zalecił czasowe zaizolowanie obszaru, w którym znajdował się kombajn. Zagrożenie pożarowe zostało odnotowane już wcześniej przez kopalnię, w której znajdował się kombajn, podczas dwóch posiedzeń odbywających się w kwietniu 2016 roku, jednakże spółka nie podjęła wtedy decyzji co do wycofania mienia powódki ze strefy zagrożenia. W związku z istniejącym zagrożeniem, decyzją Zespołu ds. Zagrożenia Pożarowego, kombajn w dniu 4 maja 2016 roku został otamowany, aż do ustąpienia stanu zagrożenia pożarowego, tj. do dnia 22 czerwca 2017 roku, co skutkowało uniemożliwieniem jego wydania po zakończeniu umowy. Maszyna do dnia zdarzenia była w pełni sprawna, kompletna i zdolna do wykorzystywania zgodnie z jej przeznaczeniem, a zwrócona została zdekompletowana oraz z licznymi uszkodzeniami, co potwierdził protokół zdawczo-odbiorczy z dnia 23 czerwca 2017 roku. Ubezpieczyciel najmującej kombajn spółki odmówił jednak wypłaty odszkodowania, twierdząc, że do zdarzenia doszło z powodu siły wyższej, tj. pożaru podziemnego.
Powódka z uwagi na powyższe wystąpiła do Sądu z pozwem o odszkodowanie za powstałą szkodę oraz zwrot utraconych korzyści. W zakresie utraconych korzyści, określając zasadność roszczeń powódka kierowała się utrwalonymi w orzecznictwie zasadami wskazującymi, że o wystąpieniu szkody w postaci lucrum cessans decyduje wysoki, graniczący z pewnością stopień prawdopodobieństwa uzyskania określonych korzyści, gdyby nie wystąpiło zdarzenie będące przyczyną szkody. Wykazanie takiej szkody z natury rzeczy jest hipotetyczne. Nie sprzeciwia się to przyjęciu, że szkoda rzeczywiście powstała, jeżeli zostanie udowodnione tak duże prawdopodobieństwo osiągnięcia korzyści majątkowej przez poszkodowanego, że rozsądnie rzecz oceniając można stwierdzić, iż poszkodowany uzyskałby korzyść, gdyby nie wystąpiło zdarzenie w związku, z którym ten skutek był niemożliwy (tak wyrok SN z dnia 18 maja 2017 r. sygn. akt III CSK 190/16). Wskazać zatem należy, że pewny jest fakt, iż gdyby nie doszło do szkody, powódka kontynuowałaby realizację umowy z kopalnią, gdyż poza zdarzeniem wywołującym szkodę nie zaistniały żadne inne przesłanki, które stanowiłyby o tym, że umowa nie mogła być dalej realizowana. Specyfika zapotrzebowania na kombajny górnicze wskazuje, że fakt, iż po zakończeniu umowy, zawarta byłaby następna umowa na najem kombajnu jest bardzo wysoce prawdopodobny wręcz graniczący z pewnością.
Ubezpieczyciel w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości wskazując na wyłączenie odpowiedzialności ubezpieczonego podmiotu, a to ze względu na działanie siły wyższej, która powodowała, że zarówno na płaszczyźnie deliktowej jak i kontraktowej nie ponosi ona odpowiedzialności za szkodę powstałą w majątku powódki.
Sąd po rozpatrzeniu sprawy podzielił argumentację strony powodowej i uwzględnił powództwo, powołując się przede wszystkim na przepis art. 435 k.c. w związku z art. 822 k.c. Zgodnie z art. 435 k.c. prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw płynnych itp.) ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności. Wskazać należy również, iż przepis ten mówi o odpowiedzialności na zasadzie ryzyka, zatem przesłankami odpowiedzialności w tym przypadku są:
– zakwalifikowanie podmiotu wyrządzającego szkodę jako przedsiębiorstwa lub zakładu wprawianego w ruch za pomocą sił przyrody;
– szkoda na osobie lub mieniu;
– związek przyczynowy pomiędzy szkodą a ruchem przedsiębiorstwa lub zakładu wprawianego w ruch za pomocą sił przyrody;
– brak przesłanek egzoneracyjnych (takich jak siła wyższa, wyłączna wina poszkodowanego, wyłączna wina osoby trzeciej).
Zgodnie natomiast z art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony.
Sąd stwierdził, iż zakwalifikowanie kopalni jako przedsiębiorstwa lub zakładu wprawianego w ruch za pomocą sił przyrody nie budzi wątpliwości. Okoliczności powstania szkody również nie były przedmiotem sporu, a pozwany nie wykazał, aby zaszły okoliczności wyłączające jego odpowiedzialność z art. 435 k.c. Sąd po zasięgnięciu opinii biegłego sądowego uznał, iż zdarzenie objęte sporem nie miało charakteru pożaru podziemnego, a co za tym idzie brak było podstaw do uznania go za wynik siły wyższej. Ponadto z uwagi na fakt, iż obliczona przez biegłego wysokość stężeń w powietrzu kopalnianym tlenku węgla VCO oraz wskaźnika Grahama G nie wykazały zagrożenia pożarowego oraz nie stanowiły bezwzględnego wskazania do natychmiastowego zaizolowania zagrożonego rejonu, Sąd uwzględnił roszczenie powódki o zapłatę kwoty 418 300,00 zł tytułem utraconych korzyści za okres od dnia 9 maja 2016 roku do 19 września 2016 roku. Drugi powołany w sprawie biegły wycenił wartość szkody w zwróconym kombajnie niewynikającej z normalnego zużycia na kwotę 475 122,24 zł, z czym zgodził się w pełni Sąd w wydanym wyroku.
W związku z powyższym Sąd zasądził na rzecz powódki łączna kwotę 893 422,24 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 4 sierpnia 2018 r. do dnia zapłaty. Sąd orzekając w zakresie kosztów postępowania zasądził na rzecz powódki kwotę 53 365,21 zł wraz z odsetkami od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.